czwartek, 26 maja 2016

27 maja 2016 r.

Witaj, dziś zrozumiałam, że modlitwa...

CZYTAJ 

to rodzaj belki, 
która podtrzymuje dach. 
Jeśli modlitwa jest szczera, 
serdeczna, z głębi serca
żadne burze, nawałnice, tsunami 
nie zerwą nam znad głowy nadziei, pokoju, ufności. 
Pamiętasz?
Wszystko, o co w modlitwie prosisz,
stanie się, tylko uwierz, 
że otrzymasz. 
A kiedy stajesz do modlitwy, 
PRZEBACZ, 
jeśli masz coś przeciw komuś, 
aby także Ojciec Twój, 
który jest w niebie, 
przebaczył Ci wykroczenia Twoje.
Bądźcie więc roztropni i trzeźwi,
abyście się mogli modlić

Słowo mówi też o żarze,
który trwa pośrodku nas,
dla naszego doświadczenia.

Temu żarowi, 
który w pośrodku was trwa
dla waszego doświadczenia, 
nie dziwcie się, 
jakby was spotkało coś niezwykłego, 
ale cieszcie się, 
im bardziej jesteście uczestnikami cierpień Chrystusowych, 
abyście się cieszyli i radowali przy objawieniu się Jego chwały.

Przede wszystkim miejcie wytrwałą miłość jedni ku drugim, 
bo miłość zakrywa wiele grzechów. 
Okazujcie sobie wzajemną gościnność bez szemrania.

Uwielbiam Cię Panie  w moim bracie,
nakarmionym, sytym, zadowolonym,
i ugoszczonym.

Moje Słowo na DZIŚ:  
Jako dobrzy szafarze różnorakiej łaski Bożej służcie sobie nawzajem tym darem, jaki każdy otrzymał.Amen


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz