Witaj, granatowe chmury przykryły moje niebo.
CZYTAJ |
Siostry krople skaczą to tu to tam.
Drzewa, krzewy, kwiaty biorą prysznic!
A potem?
A potem piją łapczywie tę wodę z nieba.
Drzewa, krzewy, kwiaty biorą prysznic!
A potem?
A potem piją łapczywie tę wodę z nieba.
Jak łania pragnie wody ze strumieni,
tak dusza moja pragnie Ciebie, Boże.
Dusza moja Boga pragnie, Boga żywego,
kiedyż więc przyjdę i ujrzę oblicze Boże?
Jan chrzcił wodą,
wy zaś ochrzczeni będziecie Duchem Świętym.
Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Ja jestem bramą owiec.
Uwielbiam Panie dni deszczowe i słoneczne,
dni pełne radości i refleksji nad życiem,
dni spędzane w samotności i w gronie przyjaciół,
dni pracowite i wypełnione odpoczynkiem.
Uwielbiam Cię w darze życia,
który rozmieniam na moje DNI.
Moje Słowo na DZIŚ Ja przyszedłem po to, aby [owce] miały życie i miały je w obfitości. Amen
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz