CZYTAJ
Witaj, sobotni, upalny dzień za nami.
Już wkrótce wejdzie pod mój dach niedziela.
Rozgości się, podeprze rękami brodę
i będzie ze mną świętować Pański dzień.
I spłynie na nas deszcz błogosławieństw.
Przyjdźcie, radośnie śpiewajmy Panu,
wznosimy okrzyki ku chwale Opoki naszego zbawienia,
stańmy przed obliczem Jego z uwielbieniem,
radośnie śpiewajmy Mu pieśni.
Uwielbiam Cię Panie pięknem domów,
uwielbiam gościnnością gospodarzy,
uwielbiam wakacyjnymi spotkaniami,
uwielbiam rozmowami i wspólnym biesiadowaniem.
Moje SŁOWO na DZIŚ Zadajcie więc śmierć temu, co jest przyziemne. Amen
niedziela, 31 lipca 2016
piątek, 29 lipca 2016
30 lipca 2016 r.
CZYTAJ
Witaj, dziś deszcz obficie skropił moje miejsce na ziemi.
Niebo mrugało światłem i wydawało gardłowe dźwięki.
Ale potem...potem niebo założyło wzorzystą suknię.
Ten kolorowy łuk długo zdobił nieboskłon.
Bóg w tęczy wylewa na nas błogosławieństwo.
Otwórz serce i przyjmij je z wdzięcznością.
Uwielbiam Cię Panie wspomnieniem ciepłego deszczu,
radością kolorów tęczy,
smakiem ciepłej szarlotki.
Uwielbiam pięknem ogrodu sycącego się wilgocią,
uwielbiam mokrym światem,
uwielbiam moją tęsknotą.
Ja zaś jestem nędzny i pełen cierpienia,
niech pomoc Twa, Boże, mnie strzeże.
Pieśnią chcę chwalić imię Boga
i wielbić Go z dziękczynieniem.
Moje SŁOWO na DZIŚ słuchajcie głosu Pana, Boga waszego. Amen
Witaj, dziś deszcz obficie skropił moje miejsce na ziemi.
Niebo mrugało światłem i wydawało gardłowe dźwięki.
Ale potem...potem niebo założyło wzorzystą suknię.
Ten kolorowy łuk długo zdobił nieboskłon.
Bóg w tęczy wylewa na nas błogosławieństwo.
Otwórz serce i przyjmij je z wdzięcznością.
Uwielbiam Cię Panie wspomnieniem ciepłego deszczu,
radością kolorów tęczy,
smakiem ciepłej szarlotki.
Uwielbiam pięknem ogrodu sycącego się wilgocią,
uwielbiam mokrym światem,
uwielbiam moją tęsknotą.
Ja zaś jestem nędzny i pełen cierpienia,
niech pomoc Twa, Boże, mnie strzeże.
Pieśnią chcę chwalić imię Boga
i wielbić Go z dziękczynieniem.
Moje SŁOWO na DZIŚ słuchajcie głosu Pana, Boga waszego. Amen
29 lipca 2016 r.
CZYTAJ
Witaj, mój dzień był dzisiaj taki PIĘKNY.
Dlaczego? Spotkałam piękną rodzinę!
Nawet teraz blask naszego spotkania rozjaśnia mi duszę.
Tulę wspomnienia błękitnych oczu gospodarza,
wielkiego serca gospodyni, roześmianych twarzy wnuczek
i więzi siostrzanej młodych kobiet.
Ogrzałam się ciepłem ich domu.
Panie błogosław wszystkim członkom tej rodziny,
błogosław naszym rodzinom, bo
każdy, kto miłuje, narodził się z Boga
i zna Boga.
Kto nie miłuje,
nie zna Boga,
bo Bóg jest miłością.
Uwielbiam Cię Panie moimi zachwytami
nad światem dzierganym igłą,
uwielbiam w rodzinnych spotkaniach,
w serdeczności i gościnności.
Uwielbiam w czasie,
który umiemy oddać bliźnim,
bo...
Jeżeli miłujemy się wzajemnie,
Bóg trwa w nas i
miłość ku Niemu jest w nas doskonała.
Poznajemy, że my trwamy w Nim,
a On w nas,
bo udzielił nam ze swego Ducha.
Wysławiajcie razem ze mną Pana,
wspólnie wywyższajmy Jego imię.
Szukałem pomocy u Pana, a On mnie wysłuchał
i wyzwolił od wszelkiej trwogi.
Moje SŁOWO na DZIŚ Bóg jest miłością: kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim. Amen
Witaj, mój dzień był dzisiaj taki PIĘKNY.
Dlaczego? Spotkałam piękną rodzinę!
Nawet teraz blask naszego spotkania rozjaśnia mi duszę.
Tulę wspomnienia błękitnych oczu gospodarza,
wielkiego serca gospodyni, roześmianych twarzy wnuczek
i więzi siostrzanej młodych kobiet.
Ogrzałam się ciepłem ich domu.
Panie błogosław wszystkim członkom tej rodziny,
błogosław naszym rodzinom, bo
każdy, kto miłuje, narodził się z Boga
i zna Boga.
Kto nie miłuje,
nie zna Boga,
bo Bóg jest miłością.
Uwielbiam Cię Panie moimi zachwytami
nad światem dzierganym igłą,
uwielbiam w rodzinnych spotkaniach,
w serdeczności i gościnności.
Uwielbiam w czasie,
który umiemy oddać bliźnim,
bo...
Jeżeli miłujemy się wzajemnie,
Bóg trwa w nas i
miłość ku Niemu jest w nas doskonała.
Poznajemy, że my trwamy w Nim,
a On w nas,
bo udzielił nam ze swego Ducha.
Wysławiajcie razem ze mną Pana,
wspólnie wywyższajmy Jego imię.
Szukałem pomocy u Pana, a On mnie wysłuchał
i wyzwolił od wszelkiej trwogi.
Moje SŁOWO na DZIŚ Bóg jest miłością: kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim. Amen
środa, 27 lipca 2016
28 lipca 2016 r.
CZYTAJ
Witaj, kolejny letni dzień za nami.
Drzewa uginają się pod ciężarem dojrzewających owoców.
Śmieją się na rabatach kolorowe kwiaty.
Ptaki szybują pod niebo.
Stworzony świat oddaje chwałę Bogu.
A my ludzie umiemy się tak cieszyć, śmiać, weselić?
Szczęśliwy ten, kogo wspiera Bóg Jakuba,
kto pokłada nadzieję w Panu Bogu.
On stworzył niebo i ziemię, i morze
ze wszystkim, co w nich istnieje.
Uwielbiam Cię Panie w Twoich dziełach.
W szorstkiej korze,
w szczekaniu psa,
w upale i spiekocie.
w kontrastach,
w dużym i małym,
w pięknie i brzydocie,
w szybkim i wolnym,
w cichym i głośnym,
w gładkim i szorstkim.
Formuj Panie moje życie,
moje plany, mój charakter,
moją rodzinę, moją pracę
są z gliny, jak ja.
Oto bowiem jak glina w ręku garncarza,
tak jesteście wy, domu Izraela, w moim ręku.
Moje SŁOWO na DZIŚ Otwórz, Panie, nasze serca. Amen
Witaj, kolejny letni dzień za nami.
Drzewa uginają się pod ciężarem dojrzewających owoców.
Śmieją się na rabatach kolorowe kwiaty.
Ptaki szybują pod niebo.
Stworzony świat oddaje chwałę Bogu.
A my ludzie umiemy się tak cieszyć, śmiać, weselić?
Szczęśliwy ten, kogo wspiera Bóg Jakuba,
kto pokłada nadzieję w Panu Bogu.
On stworzył niebo i ziemię, i morze
ze wszystkim, co w nich istnieje.
Uwielbiam Cię Panie w Twoich dziełach.
W szorstkiej korze,
w szczekaniu psa,
w upale i spiekocie.
w kontrastach,
w dużym i małym,
w pięknie i brzydocie,
w szybkim i wolnym,
w cichym i głośnym,
w gładkim i szorstkim.
Formuj Panie moje życie,
moje plany, mój charakter,
moją rodzinę, moją pracę
są z gliny, jak ja.
Oto bowiem jak glina w ręku garncarza,
tak jesteście wy, domu Izraela, w moim ręku.
Moje SŁOWO na DZIŚ Otwórz, Panie, nasze serca. Amen
wtorek, 26 lipca 2016
27 lipca 2016 r.
CZYTAJ
Witaj, czym zapełniłeś swój dzień?
Dzień to taka wielka kieszeń, do której wkładamy nasze skarby.
Krótkie chwile, długie godziny, minuty...
każdej z nich włożyliśmy coś w ręce.
Znalazłeś dzisiaj jakiś skarb?
A przecież:
Królestwo niebieskie podobne jest do skarbu ukrytego w roli.
Uwielbiam Cię Panie moimi dzisiejszymi aktywnościami,
mrugnięciem, ruchem, spoczynkiem,
jedzeniem, spaniem, rozmawianiem,
chodzeniem, piciem, myciem,
sprzątaniem, myciem, gotowaniem...
Moje SŁOWO NA dziś Ja jestem z tobą, by cię wspomagać i uwolnić. Amen
Witaj, czym zapełniłeś swój dzień?
Dzień to taka wielka kieszeń, do której wkładamy nasze skarby.
Krótkie chwile, długie godziny, minuty...
każdej z nich włożyliśmy coś w ręce.
Znalazłeś dzisiaj jakiś skarb?
A przecież:
Królestwo niebieskie podobne jest do skarbu ukrytego w roli.
Uwielbiam Cię Panie moimi dzisiejszymi aktywnościami,
mrugnięciem, ruchem, spoczynkiem,
jedzeniem, spaniem, rozmawianiem,
chodzeniem, piciem, myciem,
sprzątaniem, myciem, gotowaniem...
Moje SŁOWO NA dziś Ja jestem z tobą, by cię wspomagać i uwolnić. Amen
poniedziałek, 25 lipca 2016
26 lipca 2016 r.
CZYTAJ
Witaj, piękny, słoneczny dzień za nami.
Roześmiane kwiaty łapały dziś słońce w dłonie.
A Ty zauważyłeś dziś piękno?
Patrzyłam dziś na pelargonie, które łapczywie piły wodę.
Widziałam kota, który z drzewa niósł sobie skrzydlatą kolację.
Zaglądałam w wielkie, żółte oczy ogrodowych rumianów.
Podziwiałam dostojną różę i zachwycałam się zieloną ścianą ogrodu.
Topiłam wzrok w niebieskiej toni nieba przeplecionej bielą chmur.
Dostrzegłam motyle, słyszałam ptaki, wąchałam kwiaty.
Z apetytem przeżyłam ten błogosławiony dzień.
Uwielbiam Cię Panie moim DZIŚ.
Ja zaś i lud Twój i owce Twojej trzody,
będziemy wielbić Ciebie na wieki
i przez pokolenia głosić Twoją chwałę.
Moje SŁOWO na DZIŚ W Tobie pokładamy nadzieję, bo Ty uczyniłeś to wszystko. Amen
Witaj, piękny, słoneczny dzień za nami.
Roześmiane kwiaty łapały dziś słońce w dłonie.
A Ty zauważyłeś dziś piękno?
Patrzyłam dziś na pelargonie, które łapczywie piły wodę.
Widziałam kota, który z drzewa niósł sobie skrzydlatą kolację.
Zaglądałam w wielkie, żółte oczy ogrodowych rumianów.
Podziwiałam dostojną różę i zachwycałam się zieloną ścianą ogrodu.
Topiłam wzrok w niebieskiej toni nieba przeplecionej bielą chmur.
Dostrzegłam motyle, słyszałam ptaki, wąchałam kwiaty.
Z apetytem przeżyłam ten błogosławiony dzień.
Uwielbiam Cię Panie moim DZIŚ.
Ja zaś i lud Twój i owce Twojej trzody,
będziemy wielbić Ciebie na wieki
i przez pokolenia głosić Twoją chwałę.
Moje SŁOWO na DZIŚ W Tobie pokładamy nadzieję, bo Ty uczyniłeś to wszystko. Amen
25 lipca 2016 r.
CZYTAJ
Witaj, moje modlitwy popłynęły już do nieba.
Pan każdego dnia chwyta te szeptane słowa w ramiona.
Potem tuli je do siebie i uśmiecha się.
Pozwalam słowami: "bądź wola Twoja",
by to On wybrał dary,
którymi zechce mnie obdarzyć.
Bo, że "zechce" tego jestem pewna.
Zamiast zdrowia może nam dać siłę do dźwigania choroby,
zamiast podwyżki dobrych ludzi, którzy pomogą.
Jego "zamiast" jest zawsze dobrze przemyślane.
Ufam i czekam...na odpowiedź.
Jeśli chcesz rozmawiać z Bogiem
zrób jak matka synów Zebedeusza
oddaj Mu pokłon, gdy o coś prosisz.
A wtedy zapyta: Czego pragniesz?
Uwielbiam Cię Panie w darach,
którymi mnie obdarzasz.
Uwielbiam moim życiem,
które we mnie tchnąłeś.
Uwielbiam zachwytami, zdziwieniami,
olśnieniami, cudownościami,
niespodziankami,
których jesteś Autorem.
Odmień znowu nasz los, Panie,
jak odmieniasz strumienie na Południu.
Ci, którzy we łzach sieją,
żąć będą w radości.
Moje SŁOWO na DZIŚ Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem, abyście szli i owoc przynosili. Amen
Unoszę wzrok modlitwa z serca płynie,
jak skrzydeł cień do Ciebie w górę gna
nie boje się, że Miłość Twa przeminie,
świat zmienia się, a moja wiara trwa...
Panie Mój Twa Miłość mnie pociesza.
Witaj, moje modlitwy popłynęły już do nieba.
Pan każdego dnia chwyta te szeptane słowa w ramiona.
Potem tuli je do siebie i uśmiecha się.
Pozwalam słowami: "bądź wola Twoja",
by to On wybrał dary,
którymi zechce mnie obdarzyć.
Bo, że "zechce" tego jestem pewna.
Zamiast zdrowia może nam dać siłę do dźwigania choroby,
zamiast podwyżki dobrych ludzi, którzy pomogą.
Jego "zamiast" jest zawsze dobrze przemyślane.
Ufam i czekam...na odpowiedź.
Jeśli chcesz rozmawiać z Bogiem
zrób jak matka synów Zebedeusza
oddaj Mu pokłon, gdy o coś prosisz.
A wtedy zapyta: Czego pragniesz?
Uwielbiam Cię Panie w darach,
którymi mnie obdarzasz.
Uwielbiam moim życiem,
które we mnie tchnąłeś.
Uwielbiam zachwytami, zdziwieniami,
olśnieniami, cudownościami,
niespodziankami,
których jesteś Autorem.
Odmień znowu nasz los, Panie,
jak odmieniasz strumienie na Południu.
Ci, którzy we łzach sieją,
żąć będą w radości.
Moje SŁOWO na DZIŚ Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem, abyście szli i owoc przynosili. Amen
Unoszę wzrok modlitwa z serca płynie,
jak skrzydeł cień do Ciebie w górę gna
nie boje się, że Miłość Twa przeminie,
świat zmienia się, a moja wiara trwa...
Panie Mój Twa Miłość mnie pociesza.
sobota, 23 lipca 2016
24 lipca 2016 r.
CZYTAJ
Witaj, przewracam kolejną kartkę mojej księgi życia.
Cóż zapisałam w moim dziś?
I śniadanie, i obiad, i kolacja wydają się takie same,
jak zawsze...ale czy takie są?
Wysilę wolę i pamięć, by zapisać w sercu ten dzień.
Bo? Bo był inny, choć taki sam,
zwykły, choć nic zwykłego w nim nie było,
ważny, ba... przecież każdy jest na wagę złota,
potrzebny, choć nie bardziej niż pozostałe.
Nazwać niezwyczajne zwyczajnym... tak łatwo nam przychodzi.
I powszednieją dni...a potem już tylko krok... do braku wdzięczności.
Uwielbiam Cię Panie w szytych na miarę dniach,
uwielbiam w zachwytach,
uwielbiam w darach,
uwielbiam w spotkaniach i pożegnaniach,
uwielbiam w aktywnościach,
które podejmujemy świadomie
i tych, które nam się przydarzają.
I będę sławił Twe imię
za łaskę Twoją i wierność.
Wysłuchałeś mnie, kiedy Cię wzywałem,
pomnożyłeś moc mojej duszy.
Moje SŁOWO na DZIŚ Ojciec z nieba da Ducha Świętego tym, którzy Go proszą. Amen
Witaj, przewracam kolejną kartkę mojej księgi życia.
Cóż zapisałam w moim dziś?
I śniadanie, i obiad, i kolacja wydają się takie same,
jak zawsze...ale czy takie są?
Wysilę wolę i pamięć, by zapisać w sercu ten dzień.
Bo? Bo był inny, choć taki sam,
zwykły, choć nic zwykłego w nim nie było,
ważny, ba... przecież każdy jest na wagę złota,
potrzebny, choć nie bardziej niż pozostałe.
Nazwać niezwyczajne zwyczajnym... tak łatwo nam przychodzi.
I powszednieją dni...a potem już tylko krok... do braku wdzięczności.
Uwielbiam Cię Panie w szytych na miarę dniach,
uwielbiam w zachwytach,
uwielbiam w darach,
uwielbiam w spotkaniach i pożegnaniach,
uwielbiam w aktywnościach,
które podejmujemy świadomie
i tych, które nam się przydarzają.
I będę sławił Twe imię
za łaskę Twoją i wierność.
Wysłuchałeś mnie, kiedy Cię wzywałem,
pomnożyłeś moc mojej duszy.
Moje SŁOWO na DZIŚ Ojciec z nieba da Ducha Świętego tym, którzy Go proszą. Amen
23 lipca 2016 r.
CZYTAJ
Witaj, przez otwarte okno wchodzi w moje życie noc.
Czas odpoczynku zbliża się krok po kroku.
Podziękuję Panu za miniony dzień.
Czasem mijam dni jak pędzący samochód drzewa.
Czasem moje dni ze mną zostają,
jak zamknięte w słoiku wiśnie...
Zostają, by czekać kiedy do nich zajrzę...powspominam.
A Ty jak zapamiętasz minione chwile?
Pamiętasz, zawsze za wszystko mamy dziękować?
Dlatego bez względu na to czym obdarzył Cię dzisiejszy dzień podziękuj.
Uwielbiam Cię Panie w chwilach, momentach,oka mgnieniach,
minutach, porach, cyklach, sekundach i godzinach mojego dziś.
Uwielbiam w ciszy i hałasie, w odpoczynku i pracy, w rozmowie i milczeniu mojego dziś.
Wysławiaj razem ze mną Pana,
wspólnie wywyższajmy Jego imię.
Szukałem pomocy u Pana, a On mnie wysłuchał
i wyzwolił od wszelkiej trwogi.
Moje SŁOWO na DZIŚ Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni. Amen
Witaj, przez otwarte okno wchodzi w moje życie noc.
Czas odpoczynku zbliża się krok po kroku.
Podziękuję Panu za miniony dzień.
Czasem mijam dni jak pędzący samochód drzewa.
Czasem moje dni ze mną zostają,
jak zamknięte w słoiku wiśnie...
Zostają, by czekać kiedy do nich zajrzę...powspominam.
A Ty jak zapamiętasz minione chwile?
Pamiętasz, zawsze za wszystko mamy dziękować?
Dlatego bez względu na to czym obdarzył Cię dzisiejszy dzień podziękuj.
Uwielbiam Cię Panie w chwilach, momentach,oka mgnieniach,
minutach, porach, cyklach, sekundach i godzinach mojego dziś.
Uwielbiam w ciszy i hałasie, w odpoczynku i pracy, w rozmowie i milczeniu mojego dziś.
Wysławiaj razem ze mną Pana,
wspólnie wywyższajmy Jego imię.
Szukałem pomocy u Pana, a On mnie wysłuchał
i wyzwolił od wszelkiej trwogi.
Moje SŁOWO na DZIŚ Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni. Amen
czwartek, 21 lipca 2016
22 lipca 2016 r.
CZYTAJ
Witaj, moja wakacyjna podróż dobiegła końca.
Wróciłam do domu...do bliskich, znanych, stęsknionych.
W domu nawet pantofle czekają na stopy właściciela.
Dobrze jest czasem wyjechać,
by w tęsknocie ponazywać to co kochane.
Gdy wyjdziesz z domu, gdy jest ciemno...
nie dziw się, że słońce nie oświetla ci drogi.
Nie płacz, gdy zgubisz Jezusa...
tylko Go-jak Maria Magdalena- szukaj.
Boże mój, Boże, szukam Ciebie
i pragnie Ciebie moja dusza.
Ciało moje tęskni za Tobą,
jak ziemia zeschła i łaknąca wody.
Będę Cię wielbił przez całe me życie
i wzniosę ręce w imię Twoje,
Moja dusza syci się obficie,
a usta Cię wielbią radosnymi wargami.
Uwielbiam Cię Boże w pięknie ludzkich twarzy,
uwielbiam w oczach pielgrzymów,
uwielbiam w Jasnogórskim wizerunku Maryi,
uwielbiam w gościnności, hojności i Miłości goszczących.
Moje SŁOWO na DZIŚ Do Ciebie lgnie moja dusza. Amen
Witaj, moja wakacyjna podróż dobiegła końca.
Wróciłam do domu...do bliskich, znanych, stęsknionych.
W domu nawet pantofle czekają na stopy właściciela.
Dobrze jest czasem wyjechać,
by w tęsknocie ponazywać to co kochane.
Gdy wyjdziesz z domu, gdy jest ciemno...
nie dziw się, że słońce nie oświetla ci drogi.
Nie płacz, gdy zgubisz Jezusa...
tylko Go-jak Maria Magdalena- szukaj.
Boże mój, Boże, szukam Ciebie
i pragnie Ciebie moja dusza.
Ciało moje tęskni za Tobą,
jak ziemia zeschła i łaknąca wody.
Będę Cię wielbił przez całe me życie
i wzniosę ręce w imię Twoje,
Moja dusza syci się obficie,
a usta Cię wielbią radosnymi wargami.
Uwielbiam Cię Boże w pięknie ludzkich twarzy,
uwielbiam w oczach pielgrzymów,
uwielbiam w Jasnogórskim wizerunku Maryi,
uwielbiam w gościnności, hojności i Miłości goszczących.
Moje SŁOWO na DZIŚ Do Ciebie lgnie moja dusza. Amen
środa, 20 lipca 2016
wtorek, 19 lipca 2016
poniedziałek, 18 lipca 2016
18 lipca 2016 r.
CZYTAJ
Witaj, jetem w Częstochowie u stóp naszej Mateńki.
Siadam jej na kolanach i szepczę o Tobie, o nas.
Wkładam do jej serca i prośby i dziękczynienie.
Jestem tu zamiast Ciebie.
Uwielbiam Cię Panie w grupie chińskich pielgrzymów,
z którymi modliłam się dzisiaj,
uwielbiam w czarnoskórym ojcu paulinie,
który rozdawał dziś Komunię Świętą,
uwielbiam w pielgrzymach podążających
do sanktuariów Maryjnych na całym świecie.
Trzymam Słowo Pan w dłoniach
i ....słucham!
Z czym stanę przed Panem,
i pokłonię się Bogu wysokiemu?
Czy stanę przed Nim z ofiarą całopalną,
z cielętami rocznymi?
Czy Pan się zadowoli tysiącami baranów,
miriadami potoków oliwy?
Z czym staniesz przed Panem? Pomyśl.
Witaj, jetem w Częstochowie u stóp naszej Mateńki.
Siadam jej na kolanach i szepczę o Tobie, o nas.
Wkładam do jej serca i prośby i dziękczynienie.
Jestem tu zamiast Ciebie.
Uwielbiam Cię Panie w grupie chińskich pielgrzymów,
z którymi modliłam się dzisiaj,
uwielbiam w czarnoskórym ojcu paulinie,
który rozdawał dziś Komunię Świętą,
uwielbiam w pielgrzymach podążających
do sanktuariów Maryjnych na całym świecie.
Trzymam Słowo Pan w dłoniach
i ....słucham!
Z czym stanę przed Panem,
i pokłonię się Bogu wysokiemu?
Czy stanę przed Nim z ofiarą całopalną,
z cielętami rocznymi?
Czy Pan się zadowoli tysiącami baranów,
miriadami potoków oliwy?
Z czym staniesz przed Panem? Pomyśl.
niedziela, 17 lipca 2016
sobota, 16 lipca 2016
piątek, 15 lipca 2016
15 lipca 2016 r.
CZYTAJ
Witaj, w dzisiejszym czytaniu poznajemy Boga,któremu modlitwa dotyka serca.
Modlitwa, którą wypowiedział Ezechiasz brzmiała:
Ach, Panie, wspomnij na to,
proszę, że postępowałem wobec Ciebie wiernie
i z doskonałym sercem,
że czyniłem to,
co miłe oczom Twoim.
I Pan go wysłuchał, uleczył i dodał do życia piętnaście lat.
Tylko czy my możemy za nim powtórzyć słowa tego błagania?
Czy będą to słowa prawdy?
Czy postępujemy wiernie i z doskonałym sercem?
Czy czynimy to, co miłe Boskim Oczom?
Bo jeśli nie, to może właśnie dzisiaj jest Twój dzień przemiany.
Nad którymi Pan czuwa, ci żyją,
wśród nich dopełni się życie mego ducha.
Uzdrowiłeś mnie, Panie,
i żyć dozwoliłeś
Uwielbiam Cię Panie w każdej rozmowie,
w każdym zdaniu modlitwy,
w każdym Ciebie szukaniu,
w Twojej w moim życiu obecności.
Moje Słowo na DZIŚ Chcę raczej miłosierdzia niż ofiary. Amen
Witaj, w dzisiejszym czytaniu poznajemy Boga,któremu modlitwa dotyka serca.
Modlitwa, którą wypowiedział Ezechiasz brzmiała:
Ach, Panie, wspomnij na to,
proszę, że postępowałem wobec Ciebie wiernie
i z doskonałym sercem,
że czyniłem to,
co miłe oczom Twoim.
I Pan go wysłuchał, uleczył i dodał do życia piętnaście lat.
Tylko czy my możemy za nim powtórzyć słowa tego błagania?
Czy będą to słowa prawdy?
Czy postępujemy wiernie i z doskonałym sercem?
Czy czynimy to, co miłe Boskim Oczom?
Bo jeśli nie, to może właśnie dzisiaj jest Twój dzień przemiany.
Nad którymi Pan czuwa, ci żyją,
wśród nich dopełni się życie mego ducha.
Uzdrowiłeś mnie, Panie,
i żyć dozwoliłeś
Uwielbiam Cię Panie w każdej rozmowie,
w każdym zdaniu modlitwy,
w każdym Ciebie szukaniu,
w Twojej w moim życiu obecności.
Moje Słowo na DZIŚ Chcę raczej miłosierdzia niż ofiary. Amen
czwartek, 14 lipca 2016
14 lipca 2016 r.
CZYTAJ
Moje Słowo na DZIŚ Bóg z wyżyn nieba spogląda na ziemię. Amen
Witaj, wczoraj na "moim" niebie szalały burze.
Net dostarczany zrywami nie pozwalał mi pisać.
W środku nocy nawałnica rozświetliła hałasem mój dom.
Wstałam, zapaliłam gromnicę i?
I jej ciepłe światło napełniło mój pokój.
Ta moja świeca w środku nocy
była jak Miłość Jezusa, która przychodzi co dnia.
Miłość, która napełnia sensem moje bezsensy,
światłem moje ciemności,
ciepłem moje ochłodzenie.
Imię Twoje i pamięć o Tobie
to upragnienie duszy.
Dusza moja pożąda Ciebie w nocy,
duch mój - poszukuje Cię w mym wnętrzu;
bo gdy Twe sądy jawią się na ziemi,
mieszkańcy świata uczą się sprawiedliwości.
Uwielbiam Cię Panie w smaganych wichurą drzewach,
które stoją mocno wczepione w ziemię.
Uwielbiam Cię w radości ziemi, która gromadzi
olbrzymie ilości wody, by dzielić się z innymi.
Uwielbiam Cię w życiu roślin,
które każdy deszcz traktują z należnym szacunkiem
i odpłacają się plonami.
Net dostarczany zrywami nie pozwalał mi pisać.
W środku nocy nawałnica rozświetliła hałasem mój dom.
Wstałam, zapaliłam gromnicę i?
I jej ciepłe światło napełniło mój pokój.
Ta moja świeca w środku nocy
była jak Miłość Jezusa, która przychodzi co dnia.
Miłość, która napełnia sensem moje bezsensy,
światłem moje ciemności,
ciepłem moje ochłodzenie.
Imię Twoje i pamięć o Tobie
to upragnienie duszy.
Dusza moja pożąda Ciebie w nocy,
duch mój - poszukuje Cię w mym wnętrzu;
bo gdy Twe sądy jawią się na ziemi,
mieszkańcy świata uczą się sprawiedliwości.
Uwielbiam Cię Panie w smaganych wichurą drzewach,
które stoją mocno wczepione w ziemię.
Uwielbiam Cię w radości ziemi, która gromadzi
olbrzymie ilości wody, by dzielić się z innymi.
Uwielbiam Cię w życiu roślin,
które każdy deszcz traktują z należnym szacunkiem
i odpłacają się plonami.
Moje Słowo na DZIŚ Bóg z wyżyn nieba spogląda na ziemię. Amen
środa, 13 lipca 2016
13 lipca 2016 r.
CZYTAJ
Witaj, kochamy seriale, stroje, książki, ogrody,
znaczki, samochody, góry, kosmetyki...oj długo by wymieniać.
A ludzi? Ludzi często nie potrafimy kochać.
Panie wlej w nasze serca Miłość do bliźnich.
Daj nam Twoje oczy byśmy w ludziach lokowali swoje uczucia.
Niech nasza miłość będzie cierpliwa, wieczna, łaskawa...
Uwielbiam Cię Panie w motylach,
w kolorach ich skrzydeł, w ich różnorodności.
Uwielbiam w ich ważnym, choć krótkim życiu.
Uwielbiam radością patrzenia
na ich unoszenie się i latanie.
Czy nie usłyszy Ten, który ucho wszczepił,
Ten, który stworzył oko, nie zobaczy?
Czy nie ukarze Ten, który napomina ludy,
który ludzi naucza mądrości?
Witaj, kochamy seriale, stroje, książki, ogrody,
znaczki, samochody, góry, kosmetyki...oj długo by wymieniać.
A ludzi? Ludzi często nie potrafimy kochać.
Panie wlej w nasze serca Miłość do bliźnich.
Daj nam Twoje oczy byśmy w ludziach lokowali swoje uczucia.
Niech nasza miłość będzie cierpliwa, wieczna, łaskawa...
Uwielbiam Cię Panie w motylach,
w kolorach ich skrzydeł, w ich różnorodności.
Uwielbiam w ich ważnym, choć krótkim życiu.
Uwielbiam radością patrzenia
na ich unoszenie się i latanie.
Czy nie usłyszy Ten, który ucho wszczepił,
Ten, który stworzył oko, nie zobaczy?
Czy nie ukarze Ten, który napomina ludy,
który ludzi naucza mądrości?
Moje SŁOWO na DZIŚ Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi. Amen
wtorek, 12 lipca 2016
12 lipca 2016 r.
CZYTAJ
Witaj, moja lawenda smagana cały dzień wiatrem
...nie płacze, nie ucieka
tylko rozsiewa wokół zapach.
Potrafisz jak ona?
Ja jeszcze nie...
Gdy wieją "moje" wiatry drży moje serce
jak od wichru drzewa w lesie.
Uwielbiam Cię Panie w uśmiechu,
strapieniu i łzach.
Uwielbiam w samotności i wspólnocie.
Uwielbiam w moim wnętrzu i wokół mnie.
Przytul mnie Jezu...tak mocno do serca...
Wielki jest Pan i godzien wielkiej chwały
w mieście naszego Boga.
Święta Jego góra, wspaniałe wzniesienie,
radością jest całej ziemi.
Moje Słowo na DZIŚ Nie zatwardzajcie dzisiaj serc waszych, lecz słuchajcie głosu Pańskiego. Amen
Witaj, moja lawenda smagana cały dzień wiatrem
...nie płacze, nie ucieka
tylko rozsiewa wokół zapach.
Potrafisz jak ona?
Ja jeszcze nie...
Gdy wieją "moje" wiatry drży moje serce
jak od wichru drzewa w lesie.
Uwielbiam Cię Panie w uśmiechu,
strapieniu i łzach.
Uwielbiam w samotności i wspólnocie.
Uwielbiam w moim wnętrzu i wokół mnie.
Przytul mnie Jezu...tak mocno do serca...
Wielki jest Pan i godzien wielkiej chwały
w mieście naszego Boga.
Święta Jego góra, wspaniałe wzniesienie,
radością jest całej ziemi.
Moje Słowo na DZIŚ Nie zatwardzajcie dzisiaj serc waszych, lecz słuchajcie głosu Pańskiego. Amen
niedziela, 10 lipca 2016
11 lipca 2016 r.
CZYTAJ
Witaj, gdy noc zamyka okiennice dnia czas na odpoczynek.
Zanim i sen pozamyka moje oczy chcę spotkać mojego Pana.
Zapatrzony, przytulony, Obecny...we wspomnieniach mojego dnia.
Wziął w dłonie mój świat i go pobłogosławił.
Uwielbiam Cię Panie w siłach natury,
w szemrzącym wirze rzeki,
w skwarze dnia,
w huraganach i nawałnicach,
w wichurze.
Uwielbiam Cię Panie w pięknie natury,
w cudownym źródle,
w pięknych kwiatach,
w górach, morzach i lasach.
Wysławiajcie razem ze mną Pana,
wspólnie wywyższajmy Jego imię.
Spójrzcie na Niego, a rozpromienicie się radością,
oblicza wasze nie zapłoną wstydem.
Moje SŁOWO na DZIŚ wszyscy oni mieli wielką łaskę.AMEN
Witaj, gdy noc zamyka okiennice dnia czas na odpoczynek.
Zanim i sen pozamyka moje oczy chcę spotkać mojego Pana.
Zapatrzony, przytulony, Obecny...we wspomnieniach mojego dnia.
Wziął w dłonie mój świat i go pobłogosławił.
Uwielbiam Cię Panie w siłach natury,
w szemrzącym wirze rzeki,
w skwarze dnia,
w huraganach i nawałnicach,
w wichurze.
Uwielbiam Cię Panie w pięknie natury,
w cudownym źródle,
w pięknych kwiatach,
w górach, morzach i lasach.
Wysławiajcie razem ze mną Pana,
wspólnie wywyższajmy Jego imię.
Spójrzcie na Niego, a rozpromienicie się radością,
oblicza wasze nie zapłoną wstydem.
Moje SŁOWO na DZIŚ wszyscy oni mieli wielką łaskę.AMEN
10 lipca 2016 r.
CZYTAJ
Witaj, czy ten dzisiejszy dzień
był dla Ciebie w jakiś sposób szczególny,
wyjątkowy,
niezwykły?
Czy zapamiętałeś go?
Czy zauważyłeś, że był?
A o Bogu, który włożył Ci w ręce ten dzień pamiętałeś?
Smagał Ci dziś twarz wiatrem,
szeptał do ucha ważne słowa,
grzał Twoją ziemię i moczył deszczem głowę.
Stał, patrzył, wspierał, dawał,
pomnażał, błogosławił...BYŁ.
Uwielbiaj Pana w łyku wody,
w wypowiadanym słowie,
w kęsie chleba,
w oddechu,
w uderzeniach serca,
we śnie.
Pieśnią chcę chwalić imię Boga
i wielbić Go z dziękczynieniem.
Bóg bowiem ocali Syjon i miasta Judy zbuduje.
To będzie dziedzictwem potomstwa sług Jego,
miłujący Jego imię przebywać tam będą.
Moje Słowo na dziś Jezus jest przed wszystkim i wszystko w Nim ma istnienie. Amen
Witaj, czy ten dzisiejszy dzień
był dla Ciebie w jakiś sposób szczególny,
wyjątkowy,
niezwykły?
Czy zapamiętałeś go?
Czy zauważyłeś, że był?
A o Bogu, który włożył Ci w ręce ten dzień pamiętałeś?
Smagał Ci dziś twarz wiatrem,
szeptał do ucha ważne słowa,
grzał Twoją ziemię i moczył deszczem głowę.
Stał, patrzył, wspierał, dawał,
pomnażał, błogosławił...BYŁ.
Uwielbiaj Pana w łyku wody,
w wypowiadanym słowie,
w kęsie chleba,
w oddechu,
w uderzeniach serca,
we śnie.
Pieśnią chcę chwalić imię Boga
i wielbić Go z dziękczynieniem.
Bóg bowiem ocali Syjon i miasta Judy zbuduje.
To będzie dziedzictwem potomstwa sług Jego,
miłujący Jego imię przebywać tam będą.
Moje Słowo na dziś Jezus jest przed wszystkim i wszystko w Nim ma istnienie. Amen
piątek, 8 lipca 2016
9 lipca 2016 r.
CZYTAJ
Witaj, wakacyjny, błogosławiony czas jest darem.
Nie chciej tego daru przyjąć tylko dla siebie.
Dziel się swoim wolnym czasem z innymi.
Nie żałuj czasu na spotkanie z Panem.
Znajdź czas, by zauważyć Boga w stworzeniu.
Uwielbiaj piękno świata gdziekolwiek JESTEŚ.
Chwyć w dłonie wiatr,
gdy muska Ci twarz,
uciesz się wodą,
gdy szemrze jej toń,
trzymaj słońce za warkocz,
gdy wejdzie Ci rankiem do łóżka.
Twój tron niewzruszony na wieki,
Ty od wieków istniejesz, Boże.
Świadectwa Twoje bardzo godne są wiary,
Twojemu domowi przystoi świętość,
po wszystkie dni, o Panie.
Świat jest święty, wiedziałeś?
Moje SŁOWO na DZIŚ... Oto ja, poślij mnie!Amen
Witaj, wakacyjny, błogosławiony czas jest darem.
Nie chciej tego daru przyjąć tylko dla siebie.
Dziel się swoim wolnym czasem z innymi.
Nie żałuj czasu na spotkanie z Panem.
Znajdź czas, by zauważyć Boga w stworzeniu.
Uwielbiaj piękno świata gdziekolwiek JESTEŚ.
Chwyć w dłonie wiatr,
gdy muska Ci twarz,
uciesz się wodą,
gdy szemrze jej toń,
trzymaj słońce za warkocz,
gdy wejdzie Ci rankiem do łóżka.
Twój tron niewzruszony na wieki,
Ty od wieków istniejesz, Boże.
Świadectwa Twoje bardzo godne są wiary,
Twojemu domowi przystoi świętość,
po wszystkie dni, o Panie.
Świat jest święty, wiedziałeś?
Moje SŁOWO na DZIŚ... Oto ja, poślij mnie!Amen
czwartek, 7 lipca 2016
8 lipca 2016 r.
CZYTAJ
Witaj, znowu dzień zmyka gdzieś przede mną.
Chciałabym go jeszcze przez chwilę przytrzymać.
Nie chce zostać...zrobił co do niego należało,
przyniósł, dał, zostawił co miał.
Czy znalazłeś wszystkie jego prezenty?
Bo i słońce na niebie, i woda w kranie,
skarpetki na nogach, i bliscy wokoło.
Uwielbiam Cię Panie w drzewach,
które z ciekawości zaglądają w moje okna,
uwielbiam w sroce, która patroluje świat z dachu mojego domu,
uwielbiam w lawendzie, która zapachem wgramoliła się na taras.
Mój dzień, czas błogosławieństw, otwarcia na łaskę, CZAS.
Stwórz, o Boże, we mnie serce czyste
i odnów we mnie moc ducha.
Nie odrzucaj mnie od swego oblicza
i nie odbieraj mi świętego ducha swego.
Masz się na baczności przed ludźmi!?
Będą Ciebie wydawać sądom
i w swych synagogach będą Cię biczować.
Jesteś gotowy?
Moje SŁOWO na DZIŚ nie martwcie się o to, jak ani co macie mówić. Amen
Witaj, znowu dzień zmyka gdzieś przede mną.
Chciałabym go jeszcze przez chwilę przytrzymać.
Nie chce zostać...zrobił co do niego należało,
przyniósł, dał, zostawił co miał.
Czy znalazłeś wszystkie jego prezenty?
Bo i słońce na niebie, i woda w kranie,
skarpetki na nogach, i bliscy wokoło.
Uwielbiam Cię Panie w drzewach,
które z ciekawości zaglądają w moje okna,
uwielbiam w sroce, która patroluje świat z dachu mojego domu,
uwielbiam w lawendzie, która zapachem wgramoliła się na taras.
Mój dzień, czas błogosławieństw, otwarcia na łaskę, CZAS.
Stwórz, o Boże, we mnie serce czyste
i odnów we mnie moc ducha.
Nie odrzucaj mnie od swego oblicza
i nie odbieraj mi świętego ducha swego.
Masz się na baczności przed ludźmi!?
Będą Ciebie wydawać sądom
i w swych synagogach będą Cię biczować.
Jesteś gotowy?
Moje SŁOWO na DZIŚ nie martwcie się o to, jak ani co macie mówić. Amen
7 lipca 2016 r.
Witaj, mój dzień mruży już powieki, chce mu się spać.
Zawołam: zaczekaj mój czasie...zanim się ułożysz do snu
ukołyszę moją wdzięczność.
Dziękuję Ci Panie za posłańców,
którzy na ziemi malują moją tęsknotę za niebem.
Uwielbiam Cię w uśmiechu i zranieniach,
w spotkaniu i samotności,
w ciszy i gwarze,
w sile i słabości.
Usłysz, Pasterzu Izraela,
Ty, który zasiadasz nad cherubinami.
Zbudź swą potęgę
i przyjdź nam z pomocą.
Wejdź z mocą SŁOWA do naszych serc i domów.
Jeśli dom na to zasługuje, niech zstąpi na niego pokój.
Jeśli dom nie zasługuje, to proszę uczyń go właśnie takim.
Jesteś Bogiem OBECNYM i WIERNYM...zostań z nami.
Moje słowo na DZIŚ Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie! Amen
Moje słowo na DZIŚ Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie! Amen
wtorek, 5 lipca 2016
6 lipca 2016 r.
CZYTAJ
Witaj, moje życie wyhaftowało dziś kolejny dzień.
Podziękuję Panu, że mi go podarował.
To był piękny, wartościowy, choć dla mnie trudny czas.
Pomimo tego, a może właśnie dlatego mam radość.
Trudności otwierają mi oczy na dary.
Łatwiej się ucieszyć, kiedy z oczu spadnie bielmo.
Wdzięczność odsuwa firanki w każdym domu.
Nazwij cuda wokół.
Zacznij od siebie...uwielbiaj Pana w oddechu, chodzeniu, siadaniu, spaniu.
Chwyć Pana za ręce i wołaj:
Idę i głoszę: Bliskie już jest królestwo niebieskie.
Rozważam o Panu i Jego potędze;
szukam Jego oblicza.
Pamiętam o cudach, które On uczynił,
o Jego znakach, o wyrokach ust Jego.
Moje SŁOWO m DZIŚ niech się weseli serce szukających Pana. Amen
Witaj, moje życie wyhaftowało dziś kolejny dzień.
Podziękuję Panu, że mi go podarował.
To był piękny, wartościowy, choć dla mnie trudny czas.
Pomimo tego, a może właśnie dlatego mam radość.
Trudności otwierają mi oczy na dary.
Łatwiej się ucieszyć, kiedy z oczu spadnie bielmo.
Wdzięczność odsuwa firanki w każdym domu.
Nazwij cuda wokół.
Zacznij od siebie...uwielbiaj Pana w oddechu, chodzeniu, siadaniu, spaniu.
Chwyć Pana za ręce i wołaj:
Idę i głoszę: Bliskie już jest królestwo niebieskie.
Rozważam o Panu i Jego potędze;
szukam Jego oblicza.
Pamiętam o cudach, które On uczynił,
o Jego znakach, o wyrokach ust Jego.
Moje SŁOWO m DZIŚ niech się weseli serce szukających Pana. Amen
5 lipca 2016 r.
Witaj, piękny wakacyjny czas...wolniej płynie.
Uwielbiam Cię Panie w chwilach.
Uwielbiam w skrawku dnia.
Uwielbiam w darowanym czasie.
Podnoszę okruszki momentów,okamgnień.
Podnoszę, aby nic nie zmarnować.
Chcę i pragnę pracować...
dla Pana.
Bo, choć żniwo wielkie,
ale robotników mało.
Proszę więc Pana żniwa,
żeby wyprawił robotników na swoje żniwo.
On jest ich pomocą i tarczą.
Jezus leczył wszystkie choroby
i wszystkie słabości.
Uwielbiam Cię Panie w chwilach.
Uwielbiam w skrawku dnia.
Uwielbiam w darowanym czasie.
Podnoszę okruszki momentów,okamgnień.
Podnoszę, aby nic nie zmarnować.
Chcę i pragnę pracować...
dla Pana.
Bo, choć żniwo wielkie,
ale robotników mało.
Proszę więc Pana żniwa,
żeby wyprawił robotników na swoje żniwo.
On jest ich pomocą i tarczą.
Jezus leczył wszystkie choroby
i wszystkie słabości.
Ulecz Panie moje serce,
aby potrafiło kochać jak Twoje
mocno, delikatnie,
czule i w każdym czasie.
A widząc tłumy ludzi,
litował się nad nimi,
bo byli znękani i porzuceni,
jak owce nie mające pasterza.
aby potrafiło kochać jak Twoje
mocno, delikatnie,
czule i w każdym czasie.
A widząc tłumy ludzi,
litował się nad nimi,
bo byli znękani i porzuceni,
jak owce nie mające pasterza.
Moje Słowo na DZIŚ Nasz Bóg jest w niebie,
czyni wszystko, co zechce. Amen
czyni wszystko, co zechce. Amen
poniedziałek, 4 lipca 2016
4 lipca 2016 r.
Chrystus przez Ewangelię rzuca światło na Twoje życie.
Bez tego blasku tak łatwo pomylić drogę.
Ile to razy to ŚWIATŁO uchroniło Cię przed upadkiem?
Ile razy przed potknięciem?
Ile razy przed pobłądzeniem?
W świetle Ewangelii wiele spraw daje się wyjaśnić,
wiele zachowań wytłumaczyć,
wielu ludzi zrozumieć.
Uwielbiam Cię Panie w niedzielnym deszczu,
uwielbiam w zielonej ścianie mojego ogrodu,
uwielbiam w spotkaniu,
uwielbiam w Ewangelii.
Mówią o potędze Twoich dzieł straszliwych
i głoszą Twoją wielkość.
Przekazują pamięć o Twej wielkiej dobroci
i cieszą się Twą sprawiedliwością.
Ufaj, córko! Twoja wiara cię ocaliła.
Moje Słowo na DZIŚ Pan jest dobry dlawszystkich. Amen
sobota, 2 lipca 2016
3 lipca 2016 r.
CZYTAJ
Kiedy inny rani, kiedy płacze,
kiedy obraża, kiedy jest smutny
moje życie dotyka palcami pytania...dlaczego?
Nie zrozumiem,
więc tulę swoją inność do Pana.
Bóg przyjdzie z pokojem szepcząc mi słowa: jesteś WYJĄTKOWA.
Któż nie jest?-zapytam.
Kochaj inaczej, myśl inaczej, pracuj inaczej
bądź sobą i innym pozwól zachować odrębność.
Z radością sławcie Boga, wszystkie ziemie,
opiewajcie chwałę Jego imienia,
cześć Mu wspaniałą oddajcie.
Powiedzcie Bogu: „Jak zadziwiające są Twe dzieła!
Witaj, mój Anioł ma dziś takie ciepłe skrzydła.
Ciepły jest dziś mój dzień.
Chłodny kompot smakuje w takie dni wybornie.
Ciepłe i zimne, długie i krótkie, małe i duże
mądre i głupie, ładne i brzydkie...inne.
Bóg z różnorodności stworzył świat.
Ciepły jest dziś mój dzień.
Chłodny kompot smakuje w takie dni wybornie.
Ciepłe i zimne, długie i krótkie, małe i duże
mądre i głupie, ładne i brzydkie...inne.
Bóg z różnorodności stworzył świat.
Kiedy inny rani, kiedy płacze,
kiedy obraża, kiedy jest smutny
moje życie dotyka palcami pytania...dlaczego?
Nie zrozumiem,
więc tulę swoją inność do Pana.
Bóg przyjdzie z pokojem szepcząc mi słowa: jesteś WYJĄTKOWA.
Któż nie jest?-zapytam.
Kochaj inaczej, myśl inaczej, pracuj inaczej
bądź sobą i innym pozwól zachować odrębność.
Z radością sławcie Boga, wszystkie ziemie,
opiewajcie chwałę Jego imienia,
cześć Mu wspaniałą oddajcie.
Powiedzcie Bogu: „Jak zadziwiające są Twe dzieła!
Niechaj Cię wielbi cała ziemia i niechaj śpiewa Tobie,
niech Twoje imię opiewa”.
Przyjdźcie i patrzcie na dzieła Boga:
zadziwiających rzeczy dokonał wśród ludzi.
Pan zmienia nasze serca w relacjach.
Szukaj dobra w duszy bliźniego, potrafisz?
Uwielbiam Cię Panie moją zgodą na rany,
sama też je zadaję,
uwielbiam zgodą na wolność,
sama też jej pragnę,
uwielbiam zgodą na różnorodność,
sama doceniam dary dzięki kontrastom.
Moje Słowo na DZIŚ Sercami waszymi niech rządzi Chrystusowy pokój, słowo Chrystusa niech w nas przebywa z całym swoim bogactwem.
Amen
niech Twoje imię opiewa”.
Przyjdźcie i patrzcie na dzieła Boga:
zadziwiających rzeczy dokonał wśród ludzi.
Pan zmienia nasze serca w relacjach.
Szukaj dobra w duszy bliźniego, potrafisz?
Uwielbiam Cię Panie moją zgodą na rany,
sama też je zadaję,
uwielbiam zgodą na wolność,
sama też jej pragnę,
uwielbiam zgodą na różnorodność,
sama doceniam dary dzięki kontrastom.
Moje Słowo na DZIŚ Sercami waszymi niech rządzi Chrystusowy pokój, słowo Chrystusa niech w nas przebywa z całym swoim bogactwem.
Amen
2 lipca 2016 r.
Witaj, okruszek, fragment, kawałek mojego dnia jeszcze przede mną.
Śpią trawniki, kwiaty, ogrody...
śpi świat.
Ja tulę się do Pana.
Jego boskie dłonie błogosławiły moje dziś.
Uwielbiam Cię Panie w ulewie,
którą spotkałam w Nowym Sączu,
Uwielbiam w widoku Wisły w pięknym Krakowie.
Uwielbiam w ciszy wieczoru.
Uwielbiam za dary nowe, pachnące świeżością
i używane wspominające minione czasy.
Uwielbiam za wczoraj i dziś.
Uwielbiam tu i teraz.
Wakacyjny czas utkam z tęsknoty za TOBĄ.
Przyjdź, bo już czas.
Spotkają się ze sobą łaska i wierność,
ucałują się sprawiedliwość i pokój.
Wierność z ziemi wyrośnie,
a sprawiedliwość spojrzy z nieba.
Czy goście weselni mogą się smucić,
dopóki pan młody jest z nimi?
Bądź Panie z nami, aby radość nasza była pełna.
Moje Słowo na DZIŚ Ze swej woli zrodził nas Ojciec przez słowo prawdy, abyśmy byli jakby pierwocinami Jego stworzeń.Amen
Subskrybuj:
Posty (Atom)