czwartek, 7 lipca 2016

7 lipca 2016 r.


Witaj, mój dzień mruży już powieki, chce mu się spać.
Zawołam: zaczekaj mój czasie...zanim się ułożysz do snu
ukołyszę moją wdzięczność.
Dziękuję Ci Panie za posłańców,
którzy na ziemi malują moją tęsknotę za niebem.
Uwielbiam Cię w uśmiechu i zranieniach,
w spotkaniu i samotności,
w ciszy i gwarze,
w sile i słabości.
Usłysz, Pasterzu Izraela,
Ty, który zasiadasz nad cherubinami.
Zbudź swą potęgę
i przyjdź nam z pomocą.
Wejdź z mocą SŁOWA do naszych serc i domów.
Jeśli dom na to zasługuje, niech zstąpi na niego pokój.
Jeśli dom nie zasługuje, to proszę uczyń go właśnie takim.
Jesteś Bogiem OBECNYM i WIERNYM...zostań z nami.

Moje słowo na DZIŚ Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie! Amen

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz