środa, 14 września 2016

15 września 2016 r,


Witaj, ile piękna odejdzie zanim je dostrzeżesz...
Liść, który siedział na wiśni od wiosny,
trawa pod krzakiem róży,
dumne głowy słonecznika,
i dziki  kot, i ptak ...
Otwórz oczy, rozchyl serce
na PIĘKNO.

W oczach błękit, 
w wodzie szmaragd,
słoneczny blask,
i najcichsza cisza,
niechaj dotykają  Twojego DZIŚ.

Wydobądź z sieci zastawionej na mnie,
bo Ty jesteś moją ucieczką.
W ręce Twoje powierzam ducha mego:
Ty mnie odkupisz, Panie, wierny Boże.

Uwielbiam Cię Panie w dłoniach,
pomarszczonych i gładkich,
w szorstkich i delikatnych,
w zajętych pracą
i odpoczywających,
w głaszczących
i podtrzymujących,
w pozdrawiających
i BŁOGOSŁAWIONYCH.

Moje SŁOWO na DZIŚ
A gdy wszystko wykonał, stał się sprawcą zbawienia wiecznego dla wszystkich, którzy Go słuchają. Amen

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz