Witaj, mój wzrok wziął dziś w ramiona drzewo,
przytulił liście...
Wołam do Ciebie:
bądź jak liść,
przylgnij do swojego miejsca,
bez względu na to czy jest wysoko,
czy nisko,
rób swoje,
ciesz się okolicą,
tańcz wbrew wichrom,
ozdabiaj świat
i produkuj dobro,
którym można oddychać.
Uwielbiam Cię Panie
przerzedzonymi czuprynami drzew
i dywanem pod ich stopami.
Uwielbiam Cię szelestem,
tańcem i pięknem jesiennych liści.
Uwielbiam zachwytem ludzi,
którzy dostrzegają jesienne piękno.
Pan jest blisko ludzi skruszonych w sercu,
ocala upadłych na duchu.
Pan odkupi dusze sług swoich,
nie zazna kary, kto się doń ucieka.
Moje SŁOWO na DZIŚ
W Chrystusie Bóg pojednał świat ze sobą, nam zaś przekazał słowo jednania. Amen
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz