Witaj, taki piękny dzień kołysze moją wdzięczność do Pana.
W blasku porannego słońca dziękuję, że żyję!
Widzę, czuję, dotykam, kocham!
Zatopię wzrok w bieli odbijającej słońce
i będę trwać na uwielbieniu.
Uwielbiam Cię Panie ogołoconymi gałęziami drzew,
które czekają na nową wiosnę,
uwielbiam życiem roślin, które schowane w grudach ziemi
tęsknią za zielonym,
uwielbiam zimową szatą zimy, która teraz wypełnia swój biały czas.
Bóg wiary dochowuje na wieki,
uciśnionym wymierza sprawiedliwość,
chlebem karmi głodnych,
wypuszcza na wolność uwięzionych.
Bóg wybrał właśnie to,
co głupie w oczach świata,
aby zawstydzić mędrców,
wybrał to, co niemocne,
aby mocnych poniżyć;
i to, co nie jest szlachetnie urodzone według świata
i wzgardzone,
i to, co nie jest, wyróżnił Bóg,
by to co jest, unicestwić,
tak by się żadne stworzenie nie chełpiło wobec Boga.
Moje SŁOWO na DZIŚ Błogosławieni jesteście, gdy /ludzie/ wam urągają i prześladują was, i gdy z mego powodu mówią kłamliwie wszystko złe na was. Amen
Pan jest pasterzem moim...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz