30 listopada 2016 r.

CZYTAJ

Witaj, dziękowałeś kiedyś Panu za stopy tych,

którzy przynoszą Ci dobrą nowinę?

Podziękuj za tych POSŁAŃCÓW Bożego SŁOWA,

którzy Boga niosą w Twoje DZIŚ.

Podziękuj za ich czas, oddanie,

za zapał i troskę,

by dzielić się z Tobą dobrą nowiną.

Bóg, Emmanuel jest Bogiem z Nami!

Skoro niebiosa głoszą chwałę Boga,

a dzieło rąk Jego obwieszcza nieboskłon.

I nawet dzień opowiada dniowi,

a noc nocy przekazuje wiadomość.

Nie bądź gorszy!

Głoś chwałę Boga!

Uwielbiam Cię Panie w kapłanach,

misjonarzach, siostrach zakonnych

i katechetach, którzy dzielą się z nami prawdą o zbawieniu.

Moje SŁOWO na DZIŚ 

Sercem przyjęta wiara prowadzi do usprawiedliwienia, 

a wyznawanie jej ustami - do zbawienia. Amen

29 listopada 2016 r.

CZYTAJ

Witaj, jesień tak pięknie przystroiła mój świat na biało.

I choć jest zimno, ślisko i wieje...

PIĘKNO  otula moje widzenie.

A Ty potrafisz jak Jezus rozradować się w Duchu Świętym?

Rozwesel serce, bo?

Bo Bóg obdarzył Cię hojnie darami!

Oto nasz Pan przyjdzie z mocą

i oświeci oczy sług swoich.

Uwielbiam Cię Panie białą śnieżką,

uwielbiam Cię wzorem odciśniętych  na śniegu stóp,

uwielbiam Cię ciepłem domu,

uwielbiam Cię ośnieżonymi stokami gór,

uwielbiam Cię codziennością,

uwielbiam Cię darem wolności,

uwielbiam Cię moją wdzięcznością.

Niech Jego imię trwa na wieki,

jak długo świeci słońce, niech trwa Jego imię.

Niech Jego imieniem wzajemnie się błogosławią,

niech wszystkie narody ziemi życzą Mu szczęścia.

Moje SŁOWO na DZIŚ
Pokój zakwitnie, kiedy Pan przybędzie. Amen

28 listopada 2016 r.

 CZYTAJ

Witaj, zamykam powoli mój niedzielny,

błogosławiony czas.

Cisza wieczoru wypełnia chwile mojego spotkania ze SŁOWEM.

Uwielbiam Cię Panie w moim tu

i w moim teraz.

Uwielbiam Cię moją myślą o Tobie.

Uwielbiam Cię wdzięcznością

za wieczór, za kolację, za sen.

Uwielbiam Cię odgłosami domu,

krokami, muzyką, skrzypnięciem drzwi.

Mój dom wypełnia  podzięka

za Twoje dary Panie.

Proście o pokój dla Jeruzalem:

Niech żyją w pokoju, którzy cię miłują.

Niech pokój panuje w twych murach,

a pomyślność w twoich pałacach.

Moje SŁOWO na DZIŚ
Panie, nie jestem godzien, abyś wszedł pod dach mój,
ale powiedz tylko słowo, a mój sługa odzyska zdrowie. Amen

27 listopada 2016 r.

CZYTAJ

Witaj, do moich drzwi zapukał Adwent.

Przyniósł mi radość czekania, bo?

Bo moje czekanie kiedyś zakończy się spełnieniem.

Ucieszyłam się, gdy mi powiedziano:
„Pójdziemy do domu Pana”.
Moje stopy marzą  o twoich bramach, Jeruzalem!

Uwielbiam Cię Panie w sercach

tęskniących,

oczekujących,

ufających.

Uwielbiam Cię w listopadowe

ciche, szare dni.

Proście o pokój dla Jeruzalem:

Niech żyją w pokoju, którzy cię miłują.

Niech pokój panuje w twych murach,

a pomyślność w twoich pałacach.

Moje Słowo na DZIŚ
Czuwajcie więc, bo nie wiecie, w którym dniu Pan wasz przyjdzie. Amen
Świat na Ciebie czeka Panie...czekam też i ja.

26 listopada 2016 r.

CZYTAJ

Witaj, otwieram oczy,

a senny świat zostawiam pod powiekami

na wieczór.

Już czas ucieszyć się nowym dniem!

To nic, że szarość przykryła niebo,

to nic, że dżdżysto, zimno, ponuro,

to nic....

Ciepło spiję z herbaty,

a kolory?

Kolory odnajdę na twarzach, drzewach,

w stworzeniu.

Otrzepię serce z  trosk, aby nie było ociężałe.

Lekkie serce tak łatwo rozkołysać wdzięcznością.

Uwielbiam Cię Panie nowym dniem.

Uwielbiam jesiennym krajobrazem.

Uwielbiam tęsknotą za latem.

Uwielbiam ziemią, którą ulepiłeś.

Uwielbiam darem życia.

Uwielbiam moim czasem DZIŚ.

Bo Pan jest Bogiem wielkim,

wielkim królem nad wszystkimi bogami.

W Jego ręku głębiny ziemi, szczyty gór do Niego należą.

Jego własnością jest morze, które sam stworzył.

i ziemia, którą ulepiły Jego ręce.

Moje SŁOWO na DZIŚ 

Marana tha! Przybądź, Panie Jezu! Amen 

25 listopada 2016 r.

CZYTAJ

Witaj, czy Twój  DZIEŃ...jest dla Ciebie jak owoc?

Jest i smaczny, i soczysty, i piękny?

Zachwycasz się nim?....

Potrafisz to robić...pomimo tego,

że nie spełnia Twoich oczekiwań,

że bywa trudny,

że niesie chorobę,rozstania, niezgodę,

że rani?

Otwórz szeroko ramiona,

uściśnij budzący się dzień.

Przywitaj go serdecznie,

nadaj mu wartość swoimi wyborami!

Uwielbiam Cię Panie wschodem słońca,

porankiem,

i nadzieją budzącego się dnia.

Uwielbiam witając nieznane PIĘKNO

w darze godzin nowego dnia.

Szczęśliwi, którzy mieszkają w domu Twoim, Panie,
nieustannie Ciebie wielbiąc.
Szczęśliwi, których moc jest w Tobie;
mocy im będzie przybywać.

Moje SŁOWO na DZIŚ 

Nabierzcie ducha i podnieście głowy, ponieważ zbliża się wasze odkupienie. Amen

24 listopada 2016 r.

CZYTAJ

Witaj, rozbieram dzień- jak dziecko pomarańczę,

na cząstki.

Tę ostatnią z moich dzisiejszych chwil

oddam Panu....już czas.

Szukam Jezu do siebie drzwi,

zamknę je przed światem...

będziemy razem...

tylko ja i Ty!

Uwielbiam Cię Panie zapachami

aromatem kawy i soku pomarańczy,

uwielbiam zapachem świeżości

i koszuli, i mydła i pościeli,

uwielbiam  wonią kwiatów, trawy

perfum i kadzidła.

Uwielbiam światem, który zachwyca,

pachnie, cieszy, porywa, fascynuje

i smakuje.

W Jego bramy wstępujcie z dziękczynieniem,

z hymnami w Jego przedsionki,

chwalcie i błogosławcie Jego imię.

Albowiem Pan jest dobry,

Jego łaska trwa na wieki,

a Jego wierność przez pokolenia.

Moje SŁOWO na DZIŚ 

Nabierzcie ducha i podnieście głowy, ponieważ zbliża się wasze odkupienie. Amen

23 listopada 2016 r.

CZYTAJ

Witaj, łapię chwile, które mają lepszą kondycję niż ja.

Uciekają...wciąż są z przodu...gdzieś biegną.

A ja szukam miejsca.

Miejsca?

Tak!

Szukam takiego miejsca,

gdzie czas pozamyka drzwi i okna...

gdzie zwolni...gdzie się zatrzyma,

gdzie będzie STAŁ

Czas mieszka w Domu Ojca.

Chodź ze mną...

przyszedł Pan.

Uwielbiam Cię Panie ciszą,

bezruchem, brakiem aktywności,

równowagą i harmonią.

Uwielbiam spokojem i zwyczajnością,

uwielbiam wyciszeniem, milczeniem, głębią.

Uwielbiam spotkaniem, klimatem, nastrojem.

Uwielbiam naszym CZASEM spotkania.

Jesteś, który JESTEŚ!

Powiedz mi, czy  jestem,

czy ja jestem?

Niech szumi morze i wszystko, co w nim żyje,
krąg ziemi i jego mieszkańcy.
Rzeki niech klaszczą w dłonie,
góry niech razem wołają z radości.

Moje SŁOWO na DZIŚ 

Dzieła Twoje są wielkie i godne podziwu, Panie, Boże wszechwładny! Amen 

22 listopada 2016 r.

CZYTAJ

Witaj, listopadowy wiatr "rozwiał" mi dziś włosy

jak dzień chwile.

Tyle tych chwil już za mną.

Ile przede mną?

Łapię w koszyk wieczorne chwile,

by położyć je u stóp Pana...

Chodź ze mną już czas.

Uwielbiam Cię Panie w smaganych wiatrem

drzewach,

uwielbiam w rozkołysanej trawie,

uwielbiam w czerwonych owocach dzikiej róży,

uwielbiam w ukłonie krzaku róży,

uwielbiam jesiennym krajobrazem.

Niech się radują niebiosa i ziemia weseli,

niech szumi morze i wszystko, co je napełnia.

Niech się cieszą pola i wszystko, co na nich rośnie,

niech wszystkie drzewa w lasach wykrzykują z radości.

Moje SŁOWO na DZIŚ 

Bądź wierny aż do śmierci, a dam ci wieniec życia. Amen

21 listopada 2016 r.

CZYTAJ

Witaj, za mną piękny, ciepły dzień listopada.

Ostatnie liście skaczą na ziemię...

ich czas już nadszedł.

A mój?

Ja jeszcze trwam

i na wietrze kołyszę

radość, bo?

Bo poruszam się,

podróżuję, jem,

czytam, śpię, widzę,

czuję, rozmawiam,

działam, odpoczywam.
Bo żyję!

Uwielbiam cię Panie

radością, szczęściem,

beztroską, frajdą,

uciechą i zadowoleniem...

uwielbiam w smutku, w troskach,

w chorobach i w udrękach,

uwielbiam w moim tak na życie.

Wyhaftuję wdzięczność...na sercu jak na serwecie.

Do Pana należy ziemia i wszystko, co ją napełnia,
świat i jego mieszkańcy.
Albowiem On go na morzach osadził
i utwierdził ponad rzekami.

Moje SŁOWO na DZIŚ 

Gdy Jezus podniósł oczy, zobaczył.  Amen

20 listopada 2016 r.

CZYTAJ

Witaj, niezwyczajna zwyczajność puka do mnie co dnia.

Ogarniam wzrokiem dary, ich mrowie.

Wstałam i chodzę pod parasolem Bożej Opieki.

Bóg rankiem...policzy me włosy...

wyśle Anioła pod mój dach

...robi to przecież od lat.

Ucieszy mnie chmurą i deszczem,

rozraduje słońcem lub wiatrem,

zachwyci drugim człowiekiem...i stworzeniem.

Mój Bóg rozkołysze moje serce WDZIĘCZNOŚCIĄ...

bo lodówka coś mrozi,

szafa coś chowa,

dywan coś przykrywa,

łóżko kogoś usypia,

woda kogoś poi..

Uwielbiam Cię Panie moim spełnionym DZIŚ...

każdym okruchem czasu, który upadł na krakowskiej ziemi,

uwielbiam spotkaniami,

wzruszeniami,

tęczą, słońcem i deszczem...

Uwielbiam morzem ludzi...

Ucieszyłem się, gdy mi powiedziano:
„Pójdziemy do domu Pana”.
Już stoją nasze stopy
w twoich bramach, Jeruzalem.

Moje SŁOWO na DZIŚ 

Dziękujcie Ojcu, który was uzdolnił do uczestnictwa w dziale świętych w światłości. Amen

19 listopada 2016 r.

CZYTAJ

Witaj, "tykane" chwile zanurzę w Panu,

oddam Mu CZAS.

Mój czas...czas ziemskiego stworzenia,

czas pyłu, dymu...którym jestem...

Trwam chwilę....tylko małą chwilę.

Chwilę tę...składam u stóp Pana.

Chodź ze mną...już czas.

Uwielbiam Cię Panie czasem trudnym, smutnym...

uwielbiam czasem radosnym, pięknym...

uwielbiam czasem tworzenia...

spotkania...

uwielbiam czasem choroby, cierpienia...

uwielbiam czasem odwiedzin...

rozmowy...

uwielbiam czasem snu...

uwielbiam czasem zakupów...

uwielbiam czasem pracy...

spełnienia...

uwielbiam czasem modlitwy...
Uwielbiam Cię Panie czasem każdego życia...

Boże, będę Ci śpiewał pieśń nową,
grać Ci będę na harfie o dziesięciu strunach.
Ty królom dajesz zwycięstwo,
Tyś wyzwolił sługę Twego, Dawida.

Moje SŁOWO na DZIŚ 

Bóg nie jest Bogiem umarłych, lecz żywych; wszyscy bowiem dla niego żyją.Amen 

18 listopada 2016 r.

CZYTAJ

Witaj, właśnie wróciłam z późnego spaceru.

Dotknęłam ruszającego się powietrza całą sobą.

A ono?

Ono musnęło moją twarz

i pogłaskało Miłością Stwórcy.

Zaczerpnę powietrza otwartymi ustami,

bo pragnę Twoich przykazań.

Uwielbiam Cię Panie tym co w ruchu,
co stwarza, buduje, wznosi.
Uwielbiam tym, co burzy
i wprowadza nowe.
Uwielbiam jasnym i ciemnym,
kolorowym i bezbarwnym.
Uwielbiam szybkim i wolnym.
Uwielbiam mozaiką różnorodności.

Prawo ust twoich jest dla mnie lepsze

niż tysiące sztuk złota i srebra.

Jak słodka jest Twoja mowa dla mego podniebienia,

ponad miód słodsza dla ust moich.

Moje SŁOWO na DZIŚ 
I nauczał codziennie w świątyni. Amen

17 listopada 2016 r.

CZYTAJ

Witaj, złap ciszę jak oddech...odetchniesz PRAWDĄ.

Zwolnij, usiądź i trwaj...w bezruchu, w ciszy.

Bóg jest najcichszą Obecnością

w hałasie Go nie usłyszysz.

Pokochaj szmer, szelest, szept...

one zbliżają do Ciszy.

Uwielbiam Cie Panie w tym co małe,

w okruchu, pyłku, KRUSZYNIE,

kropli, grudce, literze,

dziecku, nucie

i dźwięku.

Uwielbiam w tym co pojedyncze,

samotne, skromne, ukryte,

niepowtarzalne i pokorne.

Śpiewajcie Panu pieśń nową;

głoście Jego chwałę w zgromadzeniu świętych.

Niech się Izrael cieszy swoim Stwórcą,

a synowie Syjonu radują swym królem.

Moje SŁOWO na DZIŚ
Ale teraz zostało to zakryte przed twoimi oczami. Amen 

16 listopada 2016 r.

CZYTAJ

Witaj, lubię odgłosy mojego domu.

Lubię, gdy coś stuka, gra, ktoś przewraca kartkę,

miesza herbatę.

Lubię miauczenie, skrzypienie, kapanie,

dzwonienie.

Lubię...słuchać ŻYCIA.

Lubię, gdy na palcach wchodzi  cisza,

bo w ciszy mieszka  mój Pan.

Wyciągnij dłoń i chodź ze mną na spotkanie.

Już czas.

Uwielbiam Cię Panie ciszą i w ciszy.

Uwielbiam zamyśleniem,

instynktem i rozsądkiem.

Uwielbiam w życiu i życiem.

Chwalcie Go dźwiękiem rogu,

chwalcie na harfie i cytrze.

Chwalcie Go bębnem i tańcem,

chwalcie na strunach i flecie.

Moje SŁOWO na DZIŚ 

Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem, abyście szli i owoc przynosili.

15 listopada 2016 r.

CZYTAJ

Witaj, biały śnieg, który napędził strachu kierowcom już stopniał.

Czarna nawierzchnia zapowiada znów bezpieczną podróż.

Twoje przeszkody, trudy, lęki....też "stopnieją".

tylko zawierz Panu swoją podróż DZIŚ...

będziesz bezpieczny.

Uwielbiam Cię Panie bielą małego, płatka śniegu,

uwielbiam niebieską tonią wód.

Uwielbiam złotem latarni,

uwielbiam kolorowym życiem.

Cieszcie się i radujcie w Panu...w każdy czas.

Zejdź prędko...albowiem Pan...musi zatrzymać się w Twoim domu.

Zejdź z pośpiechem i przyjmij Gościa rozradowany!

Do grzesznika idzie Pan w gościnę....otworzysz?

Kto zamieszka na Twej górze świętej?
Ten, kto postępuje nienagannie,
działa sprawiedliwie i mówi prawdę w swym sercu,
który swym językiem oszczerstw nie głosi.

Moje Słowo na DZIŚ 

Chciał on koniecznie zobaczyć Jezusa. Amen

14 listopada 2016 r.

CZYTAJ

Witaj, tkałeś kiedyś dzień z tęsknoty za Bogiem?
Planowałeś Wasze wspólne chwile.
Marzyłeś o spotkaniu z Nim?
Czy siedzisz jak niewidomy przy drodze?

Wstań... DZISIAJ Pan przyjdzie.
Wstań i wołaj:
Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną!
A gdy będą na Ciebie nastawać inni,
jeszcze głośniej wołaj:
Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną!

Jezus przyjdzie, jeśli tylko zawołasz...
i bielmo spadnie z Twych oczu.
A Ty zaczniesz wielbić Boga.

Uwielbiam Cię Panie w zagubionych,
poranionych i  zrozpaczonych.
Uwielbiam w niewidomych,
smutnych i odrzuconych.
Uwielbiam w trudnych,
zgorzkniałych i nieszczęśliwych.
Uwielbiam w prawych, dobrych
i miłujących.
Uwielbiam w znalezionych,
powracających i poszukujących.
Uwielbiam w tęskniących,
radosnych i spełnionych.
Uwielbiam w ludzkim rodzie.

Moje SŁOWO na DZIŚ 
Jezus przystanął i kazał przyprowadzić go do siebie.Amen

13 listopada 2016 r.

CZYTAJ

Witaj w niedzielny piękny, biały poranek.
Ziemia wraz ze mną wita SENS moich sensów.
Przystrojony na biało świat kłania się Bogu na wietrze.

Pan przyjdzie w Twoje DZIŚ,
Ciszą, Pięknem i Dobrem.

Rozglądnij się wokoło.

Uwielbiam Cię Panie białym płatkiem śniegu,
który chciało Ci się uczynić niepowtarzalnym.
Uwielbiam radością dzieci na widok śniegu.
Uwielbiam zdziwieniem, że śnieg już jest.
Uwielbiam białym krajobrazem.


Śpiewajcie Panu przy wtórze cytry
przy wtórze cytry i przy dźwięku harfy,
przy trąbach i przy dźwięku rogu,
na oczach Pana, Króla, się radujcie.

Moje SŁOWO na DZIŚ 

I nie trwóżcie się, gdy posłyszycie o wojnach i przewrotach. Amen

Niepojęty JESTEŚ Wielki, ŚWIĘTY Boże,
tyle łaski dla nas masz.
Widzisz każde serce
wszystko czynić możesz, więc
przemień Panie nas.
Daj nam serce nowe...

12 listopada 2016 r.

CZYTAJ

Witaj, jesienne dni budzą mnie zaspaną...
Oczy chcą spać...a środek mnie,
głębia mojej głębi woła:
wstań...już czas...

Idę na spotkanie, by wdzięcznością wyścielić moje serce.
Dziękuję Ci Panie za życie,
za DZIEŃ,
za bliskich,
za dom, jedzenie, jesień,
za myśli, pomysły, siłę,
za czas
i wiarę w to, że JESTEŚ, który JESTEŚ...tuż obok.

Błogosławiony człowiek, który się boi Pana
i wielką radość znajduje w Jego przykazaniach.
Potomstwo jego będzie potężne na ziemi,
dostąpi błogosławieństwa pokolenie prawych.

Moje SŁOWO na DZIŚ
Bóg wezwał nas przez Ewangelię, abyśmy dostąpili chwały naszego Pana Jezusa Chrystusa.Amen

11 listopada 2016 r.

CZYTAJ

Witaj, nie mam nic czego darmo bym nie dostała.
Wszystko co moje do Pana należy.

Zerwę poranną ciszę,
przystrzygę moje chwile z minut
i dam Panu w darze poranku.
Ułożę wiązankę z TĘSKNOTY,
za Miłością, Dobrem, Pięknem,
Czułością mojego ZBAWICIELA. 
Dam Panu moje TERAZ.

Uwielbiam Cię Panie
bielą koszul w świąteczny czas,
uwielbiam codziennym okryciem,
uwielbiam bohaterskimi czynami,
uwielbiam zwykłymi zajęciami,
uwielbiam ważnymi datami,
uwielbiam powszednim czasem.

Uwielbiam ważnym i błahym,
widocznym i zakrytym,
wielkim i małym ŻYCIEM.

Z całego serca swego szukam Ciebie,
nie daj mi odejść od Twoich przykazań.
W sercu swoim przechowuję Twe słowa,
aby przeciw Tobie nie zgrzeszyć.

Moje SŁOWO na DZIŚ
Każdy, kto wybiega zbytnio naprzód, a nie trwa w nauce Chrystusa, ten nie ma Boga.Amen

10 listopada 2016 r.

CZYTAJ

Witaj,  na modlitwie "zobaczyłam" rękę z kruszącą się cegłą
i zrozumiałam, że ten obraz dotyczy naszych relacji.
"Budujemy" używając sypiących się cegieł...
Budujemy z oszczerstw, z niezrozumienia, z obmowy,
z wrogości, z braku komunikacji.

Słowo jest jak budulec, jak cegła,
z której wznosimy ściany.
Dobra, przyjazna, ciepła, życzliwa
mowa zjednuje nam przychylność człowieka i Boga.
Słowo buduje królestwo Boże pośród nas.


Uwielbiam Cię Panie dobrym SŁOWEM,
uwielbiam jego łagodnym tonem,
uwielbiam mową wesołą i poważną,
uwielbiam mową rozsądną i mądrą,
uwielbiam szeptem,
uwielbiam ciszą, która dotyka prawdy bez słów.

Pan przywraca wzrok ociemniałym,
Pan dźwiga poniżonych,
Pan kocha sprawiedliwych,
Pan strzeże przybyszów.


Moje SŁOWO na DZIŚ
Oto bowiem królestwo Boże pośród was jest. Amen

9 listopada 2016 r.

CZYTAJ

Witaj, jaki świat wokół Ciebie mógłby być wspaniały,
gdybyś częściej dotykał PIĘKNA.

Dotykaj go gestem, słowem i  czynem.
Dotykaj w sobie, w innych, w stworzeniu.

Pamiętasz, że jesteś uprawną rolą Bożą
i Bożą budowlą?
Czy te SŁOWA coś dla Ciebie znaczą?

Czyż nie wiesz, że jesteś świątynią Boga
i że Duch Boży mieszka w Tobie?

Buduj dobro słowem życzliwości,
zrozumienia, wyrozumiałości,
wybaczenia, pociechy,
skruchy, zatroskania.

Uwielbiam Cię Panie w świątyniach.
Uwielbiam w przydrożnych kaplicach.
Uwielbiam w każdym miejscu twojego kultu.
Uwielbiam na kalwaryjskich dróżkach.
Uwielbiam w domowych miejscach modlitwy.
Uwielbiam w miejscu przebywania Twych stworzeń.


Bóg jest dla nas ucieczką i siłą:
najpewniejszą pomocą w trudnościach.
Przeto nie będziemy się bali, choćby zatrzęsła się ziemia
i góry zapadły w otchłań morza.

Moje SŁOWO na DZIŚ
Świątynia Boga jest świętą, a wy nią jesteście. Amen

8 listopada 2016 r.

CZYTAJ

Witaj, dzisiaj spadł pierwszy tej jesieni śnieg.
Stopniał, zanim dzieci zdążyły się nim nacieszyć.

Czy Tobie nowy dzień daje choć tyle radości,
ile ten szybko topniejący biały płatek dzieciakom?

Cieszysz się, że masz siłę wstać,
że lodówka coś schładza,
że czajnik gwiżdże,
że czas włożyć wyjściowe ubranie,
że widzisz, że czujesz, że masz, że JESTEŚ?

Jeśli tego jeszcze nie robiłeś, rozraduj się
i niech ta radość grzeje Cię w środku,
choćby do połowy dnia.
ŻYJESZ!!!
To Twój powód do dziękczynienia.

Uwielbiam Cię Panie tym co małe,
bezbronne,
czasowe,
nietrwałe,
nieużyteczne,
zbyteczne,
niepraktyczne,
niepotrzebne.

Miej ufność w Panu i czyń to co dobre,
a będziesz mieszkał na ziemi i żył bezpiecznie.
Raduj się w Panu,
a On spełni pragnienia twego serca.

Moje SŁOWO na DZIŚ
We wszystkim dawaj wzór dobrych uczynków własnym postępowaniem. Amen.

7 listopada 2016 r.

CZYTAJ

Witaj,
niedziela zamyka mi oczy...
choć światło żarówki udaje przede mną słońce.

W ciszy na palcach odchodzi ten świąteczny czas.
Jeszcze myje go ostatnia kropla deszczu.
Już czas...chodź ze mną na spotkanie Pana.

Uwielbiam Cię Panie wieczorem,
tą senną chwilą dnia,
uwielbiam odpoczynkiem,
uwielbiam spotkaniem,
uwielbiam ciszą,
uwielbiam wieczorną bezczynnością.

Chcesz być źródłem światła?
Pragniesz rozpraszać mrok, świecąc jak żarówka?
Trzymaj się mocno SŁOWA ŻYCIA,
a będziesz się jawił, jako źródło światła w świecie!

Do Pana należy ziemia i wszystko, co ją napełnia,
świat i jego mieszkańcy.
Albowiem On go na morzach osadził
i utwierdził ponad rzekami.

Moje SŁOWO na DZIŚ
Panie, przymnóż nam wiary. Amen

6 listopada 2016 r.

CZYTAJ

Witaj, przyjmuję mój dzień jako dar.
Przyjmuję mój krajobraz, a w nim
szare chmury,
wilgoć,
chłód i ogołocone drzewa.

Przyjmuję  kolejny dzień mojego życia.

Przyjmuję moją sprawność,
dobrze działające zmysły,
pogodny nastrój.

Przyjmuję te BOŻE DARY  z WDZIĘCZNOŚCIĄ.

Przyjmuję ufając, że Wierny Pan,
umocni mnie i ustrzeże od złego.

Od NIEBA wszystko darmo dostałam, Ty też!

Uwielbiam Cię Panie zachlapanymi szybami,
ciepłem domu,
snem domowników,
moją za Tobą tęsknotą,
pomysłem na niedzielny czas.


Strzeż mnie jak źrenicy oka,
skryj mnie w cieniu Twych skrzydeł.
A ja w sprawiedliwości ujrzę Twe oblicze,
ze snu powstając nasycę się Twym widokiem.

Moje SŁOWO na DZIŚ
Niechaj Pan skieruje serca wasze ku miłości Bożej i cierpliwości Chrystusowej! Amen

5 listopada 2016 r.

CZYTAJ

Witaj, szukam w swoim życiu chwil.
Szukam takich chwil, które potrafią chodzić.
Nigdzie nie biegną i mają czas...
W takich chwilach zanurzam rozmowę z Bogiem.

Uwielbiam Cię Panie czasem.
Uwielbiam pięknem.
Uwielbiam stworzeniem.
Uwielbiam światem uczuć.
Uwielbiam światłem.
Uwielbiam dobrem.
Uwielbiam wolnością.
Uwielbiam obecnością.
Ty JESTEŚ, który JESTEŚ.

Błogosławiony człowiek, który boi się Pana
i wielką radość znajduje w jego przykazaniach.
Potomstwo jego będzie potężne na ziemi,
dostąpi błogosławieństwa pokolenie prawych.

Moje SŁOWO na DZIŚ
Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia. Amen

4 listopada 2016 r.

CZYTAJ

Witaj, wiele spraw odsuwa nas od dziękczynienia.
Czy ważne są przyciasne buty?
Nie!
Ważne, że BUTY mają co cisnąć...

Wspaniale, że masz stopy,
że czujesz...
że umiesz chodzić
że masz dokąd pójść..
Jakże inaczej poczułbyś, że masz za małe buty?

Pamiętasz? Zawsze za wszystko dziękujcie!
Jeśli Cię coś "ciśnie"....DZIĘKUJ i za to!

Dziękuję Ci Panie...,
za zimno i deszcz,
za rozstania,
za oddalenie,
za nawał pracy,
za tęsknotę,
za niepewność,
za niewdzięczność,
za szykany,
za niezrozumienie,
za lekceważenie.

Przepraszam za niewdzięczność.

Ucieszyłem się, gdy mi powiedziano:
„Pójdziemy do domu Pana”.
Już stoją nasze stopy
w twoich bramach, Jeruzalem.

Moje SŁOWO na DZIŚ
Stójcie mocno w Panu, umiłowani! Amen

3 listopada 2016 r.

CZYTAJ

Witaj, odsuwam sprawy tego dnia,
by zbliżyć się do Słowa.
Zanurzam swoje DZIŚ w czasie Pana.
Trwam...przyjdź Jezu,
przyjdź pragnę.

Uwielbiam Cię Panie pośpiechem,
sprawami odłożonymi na później,
uwielbiam zatrzymaniem...
Bo nic nie jest ważniejsze od Ciebie.
Uwielbiam stratami, zgubami.
Uwielbiam odszukanym,
odkrytym i znalezionym.

Śpiewajcie i grajcie Mu psalmy,
rozstawiajcie wszystkie Jego cuda.
Szczyćcie się Jego świętym imieniem,
niech się weseli serce szukających Pana.

Moje SŁOWO na DZIŚ
Wszystko, co było dla mnie zyskiem, ze względu na Chrystusa uznałem za stratę. Amen

2 listopada 2016 r.

CZYTAJ

Witaj, wysokie kępy miskanta olbrzymiego
łamią moje schematy myślenia o trawach.
Tak, tak...trawa bywa też wysoka i sztywna.
Jej liście mogą być długie, szerokie i mogą szumieć,
szumieć jak liściaste drzewa.
Trawniki tworzą delikatne gatunki traw.
Jednak jedne i drugie trawy przeminą.

A nasze życie?
Ufam, że Ten, który wskrzesił Jezusa,
z Jezusem przywróci życie także nam.
Nasze życie nie przeminie lecz się przemieni.

Uwielbiam cię Panie w listopadowe dni zadumy,
uwielbiam w dni pełne chłodu,
uwielbiam w dni pochmurne,
mokre, szare i wietrzne.
Uwielbiam w dni pełne nadziei na spotkanie w Domu Naszego Ojca.


Miłosierny jest Pan i łaskawy,
nieskory do gniewu i bardzo cierpliwy.
Nie postępuje z nami według naszych grzechów
ani według win naszych nam nie odpłaca.

Moje SŁOWO na DZIŚ
To bowiem, co widzialne, przemija, to zaś, co niewidzialne, trwa wiecznie. Amen

1 listopada 2016 r.

CZYTAJ

Witaj, moje myśli dotkną dziś tajemnicy przemijania.
Stanę nad grobami,
przytulę wspomnienia o bliskich
i spojrzę w błękitne oczy nieba.

A potem tęsknota zmoczy mnie jak deszcz.

Uwielbiam Cię Panie darem życia.
Uwielbiam ciągłością pokoleń.
Uwielbiam ludzkimi gniazdami.
Uwielbiam staraniami rodziców.

Uwielbiam świętością życia
i blaskiem świętych dusz ludzkich.
Uwielbiam przykładem ich prawego życia,
uwielbiam męczeństwem, służbą,
sprawiedliwością, umartwieniami,
dziełami, pracą,
ofiarą i Miłością Świętych.

Kto wstąpi na górę Pana,
kto stanie w Jego świętym miejscu?
Człowiek rąk nieskalanych i czystego serca,
który nie skłonił swej duszy ku marnościom.

Moje SŁOWO na DZIŚ
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi. Amen