wtorek, 28 lutego 2017

28 lutego 2017 r.

CZYTAJ

Witaj, noc usiadła nad moim dachem
i nagania mnie do łóżka.

A ja? Ja niepokorna, niesforna,
szukam na modlitwę czasu...
...oddalam sen.

A czas?  Czas poturlał się pod szafę,
schował, ukrył gdzieś w zakamarkach
moje DZIŚ.

Wymiotę, złapię, poskładam,
skleję modlitewną chwilę, z okruszków.

Uwielbiam Cię Panie w chwilach
zamyślenia i modlitwy.
Uwielbiam Cię Panie w chwilach
pracy i wysiłku.
Uwielbiam Cię Panie w chwilach
spotkań i rozmów.

Bogu składaj ofiarę dziękczynną,
spełnij swoje śluby wobec Najwyższego!
Kto składa ofiarę dziękczynną, ten cześć Mi oddaje,
a tym, którzy postępują uczciwie, ukażę Boże zbawienie".

Moje SŁOWO na DZIŚ 
Dawaj Najwyższemu tak, jak On ci daje, hojny dar według swej możności, 
ponieważ Pan jest tym, który odpłaca, i siedemkroć razy więcej odda tobie. Amen

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz