Są już owocami.
Te małe zielone, okrągłe dzieci jabłoni
"zaglądają" w okna mojej sypialni.
W ogrodzie tyle zmian.
Truskawki śmieją się czerwienią!
Wokół zieleń we wszystkich odcieniach:
pistacja, oliwka, groszek.
Wszędobylska trawa pcha się w każdy zakamarek.
"Pomalowała"mój świat na zielono.
Przyroda modli się z wdziękiem.
Kto najgłośniej? Wiadomo, ptaki.
Ja na modlitwie dziś zamilknę,
nie będę gadatliwa.
Nie pomyślę, że ilość słów
zbliży mnie do Pana.
Chcę go adorować w pięknie
którego wokół mnie mrowie.
Pan króluje, wesel się ziemio,
radujcie się liczne wyspy
Obłok i ciemność wokół Niego,
prawo i sprawiedliwość podstawą Jego tronu.
Przed Jego obliczem idzie ogień
i dokoła pożera Jego nieprzyjaciół.
Jego błyskawice rozświetlają wszechświat,
a ziemia drży na ten widok.
Moje Słowo na DZIŚ Otrzymaliście ducha przybrania za synów, w którym wołamy: Abba, Ojcze!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz