Witaj, przebiśniegi stoją w równym szeregu
i chwytają słońce w białe kapelusze.
Drzewa jeszcze nagie grzeją się blaskiem.
Trawa nabiera soczystego koloru.
Idzie wiosna...a Ty?
Gdzie "wyprowadzasz" swoje myśli?
Wędrują o poranku ku niebu,
czy spacerują zabłoconymi chodnikami?
Gdzie odpoczywa Twój wzrok?
Mój goni chmury i głaszcze słońce!
Chodź ze mną...już czas.
Pan dotyka naszego DZIŚ swoją obecnością.
Uwielbiam Cię Panie
zachodami i wschodami,
uwielbiam deszczem i posuchą,
uwielbiam słońcem i chmurami,
uwielbiam wiatrem i dniem bezwietrznym,
uwielbiam porankiem i wieczorem,
uwielbiam chłodem i gorącem,
uwielbiam dniem, który DZIŚ wkładasz w moje dłonie.
Prawo Pańskie jest doskonałe i pokrzepia duszę;
świadectwo Pana niezawodne, uczy prostaczka mądrości.
Jego słuszne nakazy radują serce,
jaśnieje przykazanie Pana i olśniewa oczy.
Nie będziesz szukał pomsty, nie będziesz żywił urazy do synów twego ludu, ale będziesz miłował bliźniego jak siebie samego. Ja jestem Pan!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz