wtorek, 9 sierpnia 2016

10 sierpnia 2016 r.


Witaj, wakacje postawiły kolejny krok.
Idą i trzymają mnie za rękę.
Niosą mi wolność, ciepło i radość.
Cieszę się zapachami, wiatrem,
poziomkami, motylami i obecnością Pana.

Radują mnie spotkania z przyjaciółmi.
Dotykam aromatu kawy, placka ciepłego piecem,
chłodu lodów i swego serca.

Moje ja otoczone jest Jego JESTEM.
Przychodzi z mocą i siłą,
w cudach i zwyczajności.
Przychodzi, zostaje...JEST.

Uwielbiam Cię Panie w szeptach,
szelestach, szmerach...w CISZY.
Uwielbiam w Twojej obecności.

Zapraszam Cię do naszych serc.
Wejdź i zamieszkaj z nami,
a nasze życie pozbawione będzie lęku.

Trzymaj nasz świat mocno w swych DŁONIACH.
Bo dusze sprawiedliwych są w ręku Boga i nie dosięgnie ich męka.

Nie przelękniemy się złej nowiny,
nasze mocne serce zaufało Panu.
Nasze wierne serca lękać się nie będą
i spojrzymy z wysoka na swych przeciwników.

Moje SŁOWO na DZIŚ
Ci, którzy Mu zaufali, zrozumieją prawdę, wierni w miłości będą przy Nim trwali:
łaska bowiem i miłosierdzie dla Jego wybranych. Amen

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz