środa, 24 sierpnia 2016

25 sierpnia 2016 r.

CZYTAJ

Witaj, zasypia mój dzień...zasypiam i ja.
Ciche odgłosy domu, pozwalają mi się nim cieszyć.
Tak wiele dobra przychodzi do mnie w ciszy.
Ukradkiem stał się przecież mój dzień.
Bezszelestnie przyszło w nim spełnienie.
W moje progi bez rozgłosu weszła też nadzieja.
Dyskretnie zbliżyło się do mnie pocieszenie.

Uwielbiam Cię Panie w muzyce ciszy,
w skrzypiących schodach,
w kapiącej wodzie,
w odgłosie stukających butów,
w radości pogłosu zanurzonej  łyżeczki.

Pokolenie pokoleniu głosi Twoje dzieła
i zwiastuje Twoje potężne czyny.
Głoszą wspaniałą chwałę Twego majestatu
i rozpowiadają Twoje cuda.

Mówią o potędze Twoich dzieł straszliwych
i głoszą Twoją wielkość.
Przekazują pamięć o Twej wielkiej dobroci
i cieszą się Twą sprawiedliwością.

Moje SŁOWO na DZIŚ Dlatego i wy bądźcie gotowi. Amen

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz