CZYTAJ
Witaj, w deszczowe dni tak łatwo zapomnieć,
że za chmurami jest słońce.
W smutne dni tak łatwo wymieść z serca radość.
Spróbuję pamiętać, że kontrasty są częścią życia.
Bo jest słońce i deszcz,
zdrowie i choroba,
życie i śmierć,
młodość i starość,
miłość i nienawiść,
smutek i radość.
Pozbieram dziś okruchy optymizmu.
Zerwę jego całe naręcze, ułożę bukiet.
By po deszczu zaświeciło moje słońce,
a po smutku przyszła w życie radość.
Od wschodu aż do zachodu słońca
niech będzie pochwalone imię Pana.
Pan jest wywyższony nad wszystkie ludy,
ponad niebiosa sięga Jego chwała.
Uwielbiam Cię Panie w kontrastach,
różnorodności, rozmaitości,
różnicach i przeciwieństwach.
Uwielbiam w indywidualności
i wyjątkowości Twoich stworzeń.
Uwielbiam Twój pomysł na świat!
Moje SŁOWO na DZIŚ Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego. Amen
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz